Jak radzić sobie z krytyką?
- Natalia
- 10 lis 2017
- 2 minut(y) czytania
Dzisiaj trochę z innej beczki…
Już nie raz pisałyśmy o tym, jaki stres ma destrukcyjny wpływ na nasze zdrowie. Stresorów w codziennym życiu jest bardzo dużo, nie na wszystkie mamy wpływ. Warto jednak popracować nad naszą reakcją na sytuacje stresowe. Czy zdarzają Wam się dni, że dostaliście kilka komplementów i jedną krytykę, która nie daje Wam zasnąć?
To normalne, że przejmujemy się opinią innych (mimo, że powtarzamy sobie, że to nas absolutnie nie interesuje) to podświadomie to do nas wraca.
Psycholog dr Ellen Hendriksen podpowiada jak radzić sobie z krytyką, a jednocześnie nie bagatelizować sygnałów zwrotnych otaczającego nas społeczeństwa:
1. Sporządź listę osób, których krytyka jest dla Ciebie ważna. Łatwiej zmierzyć się z opinią kilku osób niż wszystkich.
2. Czy rzeczywiście ktoś Cię skrytykował? Często bywa tak, że jesteśmy nauczeni przejmowania się opinią innych, np. wyniesione z domu sentencje ,,co ludzie powiedzą?’’. Pamiętajcie, że takie nawyki można zmienić i zacząć myśleć ,,większość ludzi jest tolerancyjna’’.
3. Staraj się wysłuchać opinii innych i wybierać, czy jest to konstruktywna krytyka, czy nie koniecznie :)
4. Przeanalizuj opinię danej osoby. Jeśli ktoś wyraził się niepochlebnie o jakimś produkcie, ale nie konkretnie o Tobie, wówczas warto wziąć pod uwagę taką krytykę i wyciągnąć wnioski. Jednak, gdy ktoś mówi: ,,jesteś głupi/głupia’’ lub fatalnie to wykonałeś, ale chociaż się starałeś – możesz to po prostu olać.
5. Nie każda krytyka jest zgodna z prawdą – to, że ktoś Cię krytykuje nie musi być prawdą.
6. Bądź niewzruszony/a lub przynajmniej udawaj J Jeśli ktoś Ci dopiecze, a krytyka nie jest konstruktywna, wówczas zwyczajne ,,olanie’’ lub nawet podziękowanie sprawi, że będziesz z siebie dumny/a.
7. Ludzie zmieniają zdanie. Pamiętaj, że dzisiejszy ,,hejt’’ może być jutrzejszym trendem.
8. Pozwól sobie na pomyłkę. Osoby, które przesadnie przejmują się opinią innych są zwykle perfekcjonistami. Nie jesteśmy idealni i nigdy nie będziemy, warto sobie czasami to powtórzyć.
Bądźcie sami swoimi największymi krytykami. Nie warto się przejmować każdą opinią , którą usłyszycie na swój temat, bo nie zawsze ona musi być zgodna z prawdą i też nie zawsze dotyczyć Was! Często przypisujemy sobie krytykę, która nie była do nas skierowana. W chwili męczącej nas myśli przeczytajcie tych kilka wskazówek. Miłego weekendu!

Comments